e hënë, 21 prill 2008

URODZINY!!! :)

No wiec niedano mialem urodziny (dla niewtajemniczonych 5 kwietnia) z racji ze przypadlo to na sobote postanowilem wybrac sie do barcelony aby celebrowac. Koniec koncow celebracja trwala 10 dni wliczac w to pobyt w hiszpani i nastepnych pare dni w amsterdamie. Chyba stanie sie to moja swiecka tradycja.A oto odrobina urodzinowego klimatu zawarta zdjeciowo/filmowej paczce.

Wielkie pozdro dla Dagmary, Oli i Macka i kolezanek z Mexico:)




Katedra mnie po prostu polozyla na lopatki.



Jest taka piosenka "We born in Barcelona" - rownie dobrze moglbym napisac slowa ;)


Moglbym tak caly dzien :)





Kilka fotek wakacyjnych


2 komente:

martix tha...

ach no tak..
urodziny
wszystkiego dobrego zyczy baranowi baran !!

moje trwaly 4 dni..

Anonim tha...

fakt, mocno spoznione, ale szczere bardzobardzo zyczenia dla Krzycha przesylam ja. o.