e mërkurë, 12 dhjetor 2007

Dutch wars

holenderska wersja gwiezdnych wojen? :)



e diel, 28 tetor 2007

Magic carpet

Korytarze w budynku gdzie mieszkam sa dosyc surowe. Tak wiec mocno sie zdziwilem kiedy pewnego razu zastalem dywan na korytarzu. Idac dalej trafilem na wiecej dywanow, ktorymi uslano caly nastepny hol, rozne rozniaste dywany i wzory. Okazlo sie ze ktos zrobil ekspozycje dywanowa...espozycja sie skonczyla a dywany zostaly. Wlasnie sie zastanawiam czy nie wstawic dywanu do swojego mieszkania :)


fun fair

Postawili mi niedaleko za oknem wesole miasteczko. Po jakims miesiacu zniknelo. Mimo to "amsterdamskie" miasteczko nadal jest wesole :)

Reprezenta

Jak byc moze wiecie moje mieszkanie nie znajduje sie typowym domu.Tak wiec za drzwiami mojego mieszkania urzadzilismy male boisko do gry w pilke. Tym razem zdjecie czesci reprezentacji. ;)




To nie zaden Menchester United, ale i tak pierwsza liga jak dla mnie :)

Sin city

Takie wyjscie znajduje sie na amsterdamskim lotnisku Niektorzy powiadaja ze to miasto to prawdziwe "sin city"... Cos w tym jest ;)

Andy (Votel) in Amsterdam

Odwiedzil mnie Andrzej. Byl u mnie przez dwa tygodnie. W tym czasie tempo mojego zycia podskoczylo o 200%. :) Po jego wyjezdzie wracam powoli do siebie :) Niebylo czasu na robienie zdjec wiec ten pobyt nie zostal dokladnie udokumentowany jak powinien, niemniej kilka zdjec sie zachowalo :) Tak wiec kilka wspomnieniowych fotek ponizej.


Portret rodzinny ;)



Jezdzac rowerem trafilismy na holenderski slub. Ciekawy zwyczaj z tymi balonami...byly ich setki :)

Andrzej nie przyjechal sam...

e diel, 7 tetor 2007

osobowosci part 1

maly konkurs...
- pytanie: co on robi? dla zwyciescy nagroda! ;)


Delay

Drogie dzieci, tatus nie wroci na kolacje. Podpisal nowy kontrakt i zostaje tutaj na dluzej. :)
Zdjecia zrobione pozna noca w windzie (negocjacje sie przedluzyly w barze:) wiec nie widac mojej zadowolonej miny :)

palace party!

piatek wieczor. wracam z piwka wieczorem wchodze do budynku gdzie mieszkam a tam przy windzie taka niespodzianka. Okazalo sie ze mamy "palace party" (nasz budynek nazywamy palacem, poniewaz palac krolowej znajduje sie obok nas :) . Krolowej nie bylo na imprezie, poza tym wszystko inne bylo.

e enjte, 20 shtator 2007

ANIMAL PLAN-et

Ostatniej niedzieli wyruszylem pod Amsterdam przy okazji krecenia reklamowki "Fur for animals". Bedziemy robic cyfrowe zwierzata wiec spedzilem na planie troche czasu nadzorujac i pomagajac. Przy okazji poznalem Helmuta (swinia), Jorin (koza) i bezimiennego krolika, procz tego caly inny inwentarz. Prawie jak doktor Dolittle.
Przy okazji.Troche danych ktore mam nadzieje dadza do myslenia potencjalnym kupcom futer.
W polsce zabija sie rocznie milion (w Holandii 4 miliony) norek :( Jak?... w komorze gazowej - skojarzylo mi sie z Auschwitz :/



Lapiemy prawdziwe swiatlo "do kulki" zeby pozniej odtworzyc je cyfrowo. Bedziemy odrobina skladowych koloru otoczenia ;)

Bon appetit!

Holandia mimo ze zajmuje jedynie dziesiatki procenta powierzchni swiata jest trzecia pod wzgledem exportu zywnosci na swiecie... Nic dziwnego jak choduja takie rzeczy. Latwiejsze do pakowania i przewozenia


e diel, 9 shtator 2007

Thanks god it's friday !!



Dzieki Bogu piatek. Moj plan byl prosty. Po calym tygodniu wysilku intelektualnego w pracy czas wypoczac, pomysl wyprawy nad morze (30 min drogi z centrum amsterdamu) okazal sie idealny. tak wiec wyruszuszylismy na spotkanie morzu. Slonce jak na venice beach, chlodne piwo i dobre towarzystwo...tak sie zaczelo :) A skonczylo...zobaczycie na koncu...w kazdym razie pamietam ze bylo to 11 pietro :)

e shtunë, 1 shtator 2007

KOWALSKI

Podobno w Holandii jest duzo polakow


...podobno

e martë, 28 gusht 2007

MYSALEM ZE MASZ JAJA!

...zaczniesz sypac, wpadniesz z krwia. :)

Wczoraj ogladalem film, w pewnym momencie ksiezyc ktory pojawil sie za ekranem przykul moja uwage. Prawie jak z horroru - malowany :)

NEW BADDY

Dolaczyl do studia nowy kolega - stazysta. No wiec stworzylem kanapke na jego czesc :)


e hënë, 13 gusht 2007

moje wlasne "M"

No wiec doczekalem sie. Przez tydzien czekalem na mieszkanie ktore mialem dostac. Okazalo sie ze jest to stary biuowiec w samym centrum amsterdamu tuz przy palacu krolewej przy dam square. Jest kupe miejsca na gore wjezdza sie towarowa winda, ale generalnie budynek wyglada na opuszczony i mozna robic w nim praktycznie co sie chce.
Zastalem 4 sciany wiec ochoczo zabralem sie organizowania mieszkania. calosc zajela mi weekend ale bylo warto :)








Amsterdam trip


Moim malym rytualem kiedy docieram w nowe miejsce jest zwiedzenie okolicy, rower w tym wypadku pozwal mi zwiedzic jej sporo. Podoba mi sie tutaj :)




Studio

Miejsce w ktorym pracuje znajduje sie na poddaszu starej kamienicy niedaleko Vondel Park. Jest milo i wodok z okna tez niezly (mozna wyjsc na dach)






Amsterdam

Pierwszy dzien w Amsterdamie i od razu trafilismy na slynna parade Gey Pride. Bylo "cudownie";) - pogoda dopisala i spotkalismy przypadkiem Geraldo, znajomego ktory mieszka przy kanale. Wypilismy hektolitry wina, zjedlismy dobry obiad ogladalismy parade z balkonu na parterze i bylismy.....yy..to znaczy bylem podrywany przez "kolegow"przechadzajacych sie tlumnie pod oknem. Karolina natomiast miala swoja rozrywke...fotki pokaza jaka ;)
Mam troche filmow z parady wiec jak znajde chwilke postaram sie cos zmontowac





Antwerpia

Niedawno odwiedzila mnie Karolina - wtedy mieszkalem jeszcze w Belgii. Wczesniej nie miala czasu zbytnio poznac miejsca w ktorym mieszkam tak wiec tym razem nadrobilismy zaleglosci. W jednym z ostatnich dni przed moja przeprowadzka do Amsterdamu bylismy w zoo :)











e martë, 17 korrik 2007

MORZE!!!!!!!

W zeszly weekend wybralem sie nad morze. Bylo fajnie..pogoda na poczatku nie dopisala ale pozniej plaza zmienila sie w wielka patelnie. Zauwazylem ze wiekszosc holendrow spedza czas aktywnie na plazy, w przeciwienstwie do polakow ktorzy chyba w wiekszosci wyleguja sie na piasku ;)
Ryba na morzem byla pyszna a czas uplynal na chilloucie..niiiice.
Oto kilka pamiatkowych fotek.









Kanal


Otwarcie kanalu i wielka impreza w Bredzie. Caly dzien picie i imprezy, a wieczorem....wiecej imprez. Podobno jedno z wiekszych wydarzen w tym roku w tym miescie.

Amsterdam

Tydzien temu wyjechalem do Amsterdamu na weekend. Umowilem sie z Wojtkiem - kolega z ktorym pracowalem przy "Krolu Rogerze" we Wroclawiu. wojtek mieszka w Amsterdamie dobrych kilkanascie lat,wiec przy okazji postanowilem poznac to miasto troche blizej. Moglo sie okazac ze bede tu kiedys mieszkac. Tego samego dnia okazalo sie ze niedlugo bede przeprowadzal sie do tego miasta.

Heraldo i Wojtek.


Wojtek. Milosnik oper i muzyki powaznej. Udalo mu sie mnie zaintrygowac tym tematem. Od tamtej pory w drodze do pracy leci czasem z glosnikow Wolfgang Amadeusz w moim samochodzie :)




Ogrod w mieszkaniu wojtka. Tak piekny ze warty odnotowania.

e mërkurë, 27 qershor 2007

numer jeden




Olrajt dzieci. Tatus dostal "sofi number" czyli odpowiednik naszego NIPu czyli numer podatkowy.
HURAA, moge juz placic podatki!!........

To mi pozwoli tez zalozyc internet w mieszkaniu...w koncu :)

Pogoda 2.0



Mimo - inaczej powiedziec nie mozna - chujowej pogody to jednak konczy sie to calkiem milo, niezlymi zachodami slonca. :)

Pogoda



Pogoda do dupy! Nie moze sie zdecydowac czy ma padac czy jednak ma byc slonce i to w ekstremalnej formie. Nie przesadzajac zmienia sie co okolo pol godziny. Od lania jak pod przysznicem po slonce jak w Dubaju. Chris welcome to Holland - someone said.

e premte, 22 qershor 2007

film

W koncu zmontowalem film z pobytu w Holandii.
Podobno to film drogi :) drogi nie byl..a tak na powaznie to podrozy bylo sporo, wiec chcac nie chcac wyszedl "film drogi". :)
Niedlugo nowy update...cos spacjalnie dla Pan, panow ktorzy lubie takie rzeczy i fanow gwiezdnych wojen jednoczesnie. Stay tuned folks! :)


Aha...no i dziekuje za komentarze :)

http://www.youtube.com/watch?v=F6S5CFfIY8A

e mërkurë, 20 qershor 2007

FILM

Z racji nagromadzenia sie materialow nie tylko zdjeciowych ale tez filmowych, usiadlem do ich montazu, tak wiec mam nadzieje niedlugo bedziecie mogli obejrzec krotkomenrazowy film z mojego pobytu tutaj. Stay tuned.

zwierzyniec

Ubaw popachy, a do tego niezle lody waniliowe. Wiejska sielanka